Rate this post

Wraz z nadejściem upałów osoby borykające się z nadpotliwością przeżywają gehennę. Jest ona uciążliwa nawet w miesiącach jesienno-zimowych, a co dopiero w lecie. Wzmożona produkcja potu niesie ze sobą nie tylko powstawanie mokrych plam na ubraniach, ale również skóra narażona jest na namnażanie się bakterii, które w efekcie powodują brzydki zapach. Jest to niezwykle krepująca sytuacja, jednak i w tym przypadku medycyna estetyczna znalazła rozwiązanie. Niewiele osób mogłoby się spodziewać, że do walki z nadpotliwością medycyna estetyczna wystosuje botox. Okazuje się, że to właśnie toksyna botulinowa jest idealnym preparatem do tego typu terapii. Zabieg trwa około trzydzieści minut, a efektami można się cieszyć niemalże przez rok czasu. Dla osób, które do tej pory starały radzić sobie domowymi sposobami z nadmierną produkcją potu, jest to fantastyczna wiadomość. Można powiedzieć, że botox dezaktywuje gruczoły potowe hamując tym samym wydzielanie potu na długi czas. Efektem są całkowicie suche pachy.